Czy ty też masz śmierdzącą klimatyzację?

 

Tak śmierdzące. Toksyczny zapach pleśni. Dealer nie pomógł.

 

Tak śmierdzący. Toksyczny styl pleśni śmierdzący. Dealer nie pomógł.

Nie rozumiem tego---części "Dealer nie pomógł". Proszę wyjaśnić to bardziej szczegółowo, abym mógł zrozumieć, co powiedział ci dealer i w czym nie pomógł. Po co oni w ogóle są, jeśli przychodzisz z problemem (poważnym moim zdaniem), a oni nie pomagają?

 

Jeśli się dowiesz, daj nam znać. Nie szukałem zbyt intensywnie, ale zauważyłem zeszłego lata, że ​​robiło się dość śmierdzące. Skończyło się na tym, że użyłem jednej z tych bomb odświeżaczy powietrza z zamkniętymi oknami i klimatyzacją na maksa. Chociaż sprawiło to, że pachniało trochę lepiej, oryginalny zapach wciąż tam był. W tym roku jest tak samo źle, do tego stopnia, że ​​wstydzę się używać klimatyzacji z innymi ludźmi w samochodzie.

 

Zrobię to. Jeśli uda mi się znaleźć wąż spustowy, użyję pianki do klimatyzacji Kool It, żeby sprawdzić, czy to pomoże. Kiedy jednak wjadę Jeepem na rampy, widzę tam tylko osłonę podwozia.

 

Skoro dopiero dochodzimy do momentu, w którym mógłbym użyć klimatyzacji, zobaczę, czy uda mi się dowiedzieć, gdzie zostawia kałużę i od tego zacznę....

 

Miałem ten problem, kiedy po raz pierwszy kupiłem jeepa. Nie można dostać się do odpływu od spodu samochodu, ponieważ znajduje się on nad osłoną termiczną wydechu. Musiałem wejść od strony nóg pasażera, tak jakbym miał wymienić filtr powietrza w kabinie. Po zdjęciu bocznego panelu konsoli zobaczysz skrzynkę, która mieści filtr powietrza w kabinie, od dołu znajduje się mały karbowany gumowy wąż, który odprowadza skropliny. Użyłem Lysolu, aby spryskać go i zabić wszystko, co rosło, a następnie wymieniłem filtr powietrza w kabinie. Zapach zniknął od tamtej pory.

 

Miałem ten problem, kiedy po raz pierwszy kupiłem jeepa. Nie można dostać się do odpływu od spodu samochodu, ponieważ znajduje się on nad osłoną termiczną wydechu. Musiałem wejść od strony podnóżka pasażera, tak jakbym miał wymienić filtr powietrza w kabinie. Po zdjęciu bocznego panelu konsoli zobaczysz skrzynkę, która mieści filtr powietrza w kabinie, od dołu znajduje się mały, karbowany gumowy wąż, który odprowadza kondensat. Użyłem Lysolu, aby spryskać go i zabić wszystko, co rosło, a następnie wymieniłem filtr powietrza w kabinie. Zapach zniknął od tamtej pory.

Jak zdjąłeś wąż?

 

Ten wąż? Jeśli tak, czy odłączyłeś gumowy wąż od plastikowej wtyczki, czy też wysunąłeś plastikową wtyczkę z punktu mocowania? Nie udało mi się zrobić ani jednego, ani drugiego w łatwy sposób i chcę to sprawdzić, zanim mocniej pociągnę. Wszelkie wskazówki, jak to ruszyć, byłyby mile widziane.

 

Ten wąż? Jeśli tak, czy odłączyłeś gumowy wąż od plastikowej wtyczki, czy też wysunąłeś plastikową wtyczkę z punktu mocowania? Nie udało mi się zrobić ani jednego, ani drugiego w łatwy sposób i chcę to zweryfikować, zanim pociągnę mocniej. Wszelkie wskazówki, jak to uruchomić, byłyby mile widziane.

Przepraszam za odejście od tematu, ale mała panna i ja zastanawiamy się nad przeprowadzką do Bend. Myśli? Przez lata mieszkałem w Hood River i The Dalles, więc znam okolicę, ale nigdy tam nie mieszkałem.

 

Tak, to jest wąż. Jeśli dobrze pamiętam, wąż zszedł z tej wtyczki. Przepraszam, minęło ponad rok, odkąd to robiłem i naprawdę pamiętam tylko to, że potrzeba było mnóstwo przekleństw, żeby go uwolnić.

 

Dodaj mnie do grupy ze śmierdzącą klimatyzacją, mam ją od dwóch lat. W tym roku nie jest to tak wyraźnie "w twojej twarzy", ale nadal jest to stęchły/pleśniowy zapach, gdy klimatyzacja po raz pierwszy się włącza.

 

Dodaj mnie do grupy ze śmierdzącą klimatyzacją, mam ją od dwóch lat. W tym roku nie jest tak wyraźnie "w twojej twarzy", ale nadal jest to stęchły/pleśniowy zapach, gdy klimatyzacja po raz pierwszy się włącza.

Tak, dlatego ZAWSZE uruchamiam zdalnie mojego Jeepa... 100% czasu. Ha! Niech pochodzi przez około minutę, zanim wsiądę, żeby ten smród został z niego wywiany! I tak, regularnie wymieniam filtr kabinowy, bo wiem, że ktoś zapyta. ;-)

 

Wymieniłem filtr kabinowy zaledwie kilka tysięcy mil temu, a kiedy kilka tygodni temu wymieniałem olej w salonie, powiedziano mi, że potrzebuję nowego. Ładna próba, oszuści.

 

Wymieniłem filtr kabinowy zaledwie kilka tysięcy mil temu, a kiedy kilka tygodni temu wymieniałem olej w salonie, powiedziano mi, że potrzebuję nowego. Miła próba, oszuści.

Jestem tani, poszedłem do Walmart i kupiłem duży filtr do pieca za około 10 dolarów, pociąłem go i przykleiłem gorącym klejem karton ze wszystkich 4 stron, aby pasował do oryginalnego filtra kabinowego i wsunąłem go. Minęło już około 6 miesięcy, prawdopodobnie pora na wymianę. Wciąż mam wystarczająco dużo filtra do pieca, aby zrobić jeszcze 3 filtry kabinowe lol!

Minusem jest to, że złamałem klips na drzwiczkach filtra kabinowego, który zatrzaskuje się na górze, skleiłem go z powrotem, ale wiem, że rozpadnie się, gdy zdejmę drzwiczki, więc będę musiał spróbować znaleźć numer części, aby go wymienić.

 

Zakładam, że filtr kabinowy został wymieniony, ponieważ muszę wymieniać swój co roku. Po dwóch latach było źle.
Pleśń rozwija się tylko w stojącym powietrzu, przy wilgotności powyżej 70% i materii organicznej, na której może rosnąć, takiej jak kurz itp.
Zasadniczo, jeśli filtr wystarczająco się zatka, będziesz miał taką sytuację.
Sprężone powietrze świetnie nadaje się do przedmuchiwania przewodu spustowego. Cieszę się również, że wiem już, gdzie mogę do niego dotrzeć.
Twoim jedynym zmartwieniem może być cewka parownika, jeśli jest brudna. Ale gdy przewód spustowy jest czysty, może się on faktycznie oczyścić.
Możesz również kupić filtry kabinowe w świetnej cenie na e-bay.
Powodzenia i daj nam znać, jak się potoczyło.

 

Zakładam, że filtr powietrza w kabinie został wymieniony, ponieważ muszę wymieniać swój co roku. Po dwóch latach było źle.
Pleśń rozwija się tylko w stojącym powietrzu, wilgotności 70% + i materii organicznej, na której może rosnąć, takiej jak kurz itp.
Zasadniczo, jeśli filtr wystarczająco się zatka, będziesz miał taką sytuację.
Sprężone powietrze świetnie nadaje się do przedmuchiwania przewodu spustowego. Cieszę się również, że wiem, gdzie mogę do niego dotrzeć.
Twoją jedyną obawą może być cewka parownika, jeśli jest brudna. Ale gdy przewód spustowy będzie czysty, może się nawet oczyścić.
Możesz również kupić filtry kabinowe w świetnej cenie na e-bay.
Powodzenia i daj nam znać, jak się potoczy.

Jak powiedziałem w poście nr 14, wymieniłem filtr zaledwie kilka tysięcy mil temu, więc minęło mniej niż pół roku. Ponieważ zrobiłem to w chłodniejszych miesiącach, nie zauważyłem żadnego smrodu, dopóki nie zacząłem ponownie używać klimatyzacji. Będę musiał spróbować ponownie usunąć ten wąż.

 

Mieszkam w małym miasteczku po "drugiej stronie" pasma górskiego, gdzie mamy tylko jeden salon Jeepa. Gdyby w pobliżu był drugi salon, spróbowałbym go. Trochę dobrej, starej konkurencji mogłoby ich zmusić do poprawy gry.

 

Dzięki! Oboje @jeepreaper @Toecutter. Szukałem wszystkich i nie mogłem tego znaleźć. To oczywiste teraz... ale po prostu nie szukałem w pobliżu.

 

Podobne?

 

Jak jednak usunąć wąż? Widzę rzeczy o wierceniu, ale nie chcę tego robić. Naprawdę się trzyma i nie mogłem użyć palców

 

Czy ktoś wie, gdzie znajduje się odpływ parownika? Mój może być zatkany. Zwykle szukałbym po prostu wyciekającej wody, ale nie można jej znaleźć.

Jak zdjąć wąż? Próbowałem użyć palców i było to trudne. W innych miejscach piszą, żeby wywiercić otwór 1/4 cala i tak naprawdę nie chcę tego robić.

 

Uważam, że karbowany wąż po prostu się zdejmuje (na wcisk).